Zapewne słyszeliście o technice Chan Luu, której autorką jest Wietnamka Chan Luu, która w latach 70. wyemigrowała do Bostonu, później do Los Angeles, gdzie realizowała swoje marzenia o zostaniu projektantką mody. Jej na większy sukces przypada na połowę lat 90., kiedy to oprócz ubrań zaczęła projektować akcesoria i dodatki. Znakiem rozpoznawczym umiejętności artystycznych stały się właśnie oplatane bransoletki, które podbiły najlepsze magazyny modowe i serca gwiazd Hollywood.
Każdy
koralik został ręcznie przeszyty nicią jedwabną. Warto podkreślić, że to proces bardzo żmudny i czasochłonny, ponieważ jeden koralik szklany ma zaledwie 4 mm. Bardzo lekka, wygodna w noszeniu za sprawą zapięcia na guzik. Ten model okręcany jest na dwa razy wokół
nadgarstka, ale na Facebook'u oraz Instagramie znajdziecie bransoletki okręcane na raz a nawet na trzy razy.